Szlachcic ponownie podjechał do karocy i usłyszał wtedy słowa elfa. - Jak zwykle przekręcasz moje słowa, nie znam twoich zamiarów i intencji. Twoja pomoc w tamtym lesie jest wielce wątpliwa, zresztą odwdzięczyłem się już tobie w tamtym lesie ratując życie w walce. Podążaj gdzie chcesz i dokąd wola twoja. Jeśli nie wierzysz moim słowom przekonasz się na własnej skórze, jak zwykle traktuje się w Imperium elfy, w dodatku tak dziwne jak ty.
- po tych słowach podjechał z drugiej strony do karocy, aby przekonać się, kto już zdążył wsiąść do niej.
"Ciekawe ilu łowców czarownic sam zamordował."
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |