Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-05-2008, 01:18   #253
Hael
 
Reputacja: 1 Hael jest na bardzo dobrej drodzeHael jest na bardzo dobrej drodzeHael jest na bardzo dobrej drodzeHael jest na bardzo dobrej drodzeHael jest na bardzo dobrej drodzeHael jest na bardzo dobrej drodzeHael jest na bardzo dobrej drodzeHael jest na bardzo dobrej drodzeHael jest na bardzo dobrej drodzeHael jest na bardzo dobrej drodzeHael jest na bardzo dobrej drodze
Margot
Ostrze weszło pomiędzy dwa kamienne ogniwa z głośnym zgrzytem, ale tak gładko, że aż sama nie mogłaś wyjść ze zdumienia. Potwór zdawał się jednak nic nie zauważyć. Ty natomiast naparłaś silniej na miecz wpychając go bliżej środka cielska golema. Natrafiłaś na coś miękkiego i...
-Niee... - zaskrzeczało coś nienaturalnie. Usłyszałaś stłumiony odgłos małego wybuchu. Z kamiennego korpusu potwora zaczęła wypływać znajoma piana.
Golem znieruchomiał. Po chwili jego człony poczęły odpadać jedne od drugich, zwalając się na ziemi w sporą kupkę gruzu. Rozpaczliwie próbowałaś wyszarpać spomiędzy jego członów, jednak bezskutecznie. Wraz z Simbą odskoczyliście w ostatniej chwili. Jedynie kątem oka zarejstrowałaś, jak głazy zwalają się na twój miecz. Nie udało ci się go wydostać - kamienie były zbyt duże.

Lukas, Sh'eenaz
Potwór zachwiał się na swoich koślawych nóżkach. Lukas wykorzystał moment, przypadł do niego i popchnął go na wystający tuż za jego plecami ze ściany, metalowy pręt.
Oczy ptaszyska stały się przez moment wielkie i wyłupiaste.
- Niiieee... - wycharczał. I pękł.
Maź, która rozprysła się wokół znów znikła po kilku sekundach. Stalker pojawił się przy was mniej-więcej w tym samym momencie.
 
__________________
Ich bin ein Teil von jener Kraft
Die stets das Böse will
Und stets das Gute schafft...

Ostatnio edytowane przez Hael : 05-05-2008 o 19:09.
Hael jest offline