Rezen siadł i zaczoł jeść. Jedzenie było naprawdę dobre, a piwo nie gorszę. - Osobiście byłbym za tym, żeby wyruszyć teraz. Najwyżej spędzimy kilka godzin w tych ruinach... Ale jak chcecie. Jeśli będziecie się upierać by zostać tu na noc, to bez problemu mnie przekonacie...
Cliff widocznie niemiał nic przeciwko dłuższemu postojowi jednak czas wzywał. "Praca sama się nie wykona." -Ja jestem za tym by ruszyć w drogę, jednak trzeba wysłuchać zdania wszystkich.
Złodziej wstał, podszedł do gospodarza i wręczył mu sakiewkę. -Załaduj mi prowiant na drogę, a za resztę pokryj resztę wydatków.
__________________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe. |