Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-05-2008, 00:33   #46
Lilith
 
Lilith's Avatar
 
Reputacja: 1 Lilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie coś
Hellian, od razu przyszła mi na myśl książka "Pani Świata" Iwony Kamińskiej.

U mnie miało być na odwrót. Świat jest zdominowany przez mężczyzn. Istnieje wielożeństwo. Owszem, to mężczyźni sprawują władzę. W moim świecie nie ma zorganizowanego społeczeństwa. Ludność stanowią porozrzucane po całym obszarze, mniej lub bardziej zjednoczone grupy niezależnych plemion. Planeta, a przynajmniej ta jej część, w której żyje bohaterka, jest dzika i nieucywilizowana. To puszcze i stepy, bagna i dzikie niedostępne góry. Jednak poza plemienną społecznością żyją kobiety nazywane przez resztę Wiedźmami, Strażniczkami Kręgów, Mądrymi Kobietami lub Matkami Lasu. Ludzie z reguły boją się ich i miejsc, w których mieszkają, mają one bowiem różne właściwości. Niektóre są groźne inne natomiast znane są np. z właściwości leczniczych. Kiedy przychodzą naprawdę trudne czasy, spotykają sie z czymś z czym nie potrafia sobie poradzić, albo życie doświadcza ich chorobą zjawiają się u ich progów prosząc o pomoc. W przeszłości odwiedzały regularnie wioski i wybierały swoje następczynie spośród dziewczynek, które przejawiały jakieś nadnaturalne zdolności. Kiedyś było ich więcej, lecz odkąd mężczyźni przejęli kontrolę nad życiem klanów, wiele z dzieci rodzących się z oznakami jakiejś odmienności, było zabijanych. Najczęściej pozostawianych w lesie własnemu losowi. Czasem jednak, któregoś z ojców rusza sumienie i zanosi im swoje dziecko. Społeczności wiosek są naogół pogrążone w przesądach i wierze w duchy różnej maści i charakteru. Władzę sprawują Rady Starszych. A pieczę nad duchowym życiem ludzi uzurpują szamani.
Wiedźmy są pod tym względem kimś w rodzaju ateistek. Pod wpływem miejsc, w których żyją w jakiś sposób pozbywają się bezpodstawnej w ich mniemaniu wiary w rzeczy nadprzyrodzone. Pojmują świat w sposób racjonalny i przekazują sobie wiedzę, o której nie mają pojęcia inni. Nikt nie wie w jaki sposób sie to dzieje. W którymś momencie życia zostają przyjęte do grona Wiedźm na pełnych prawach i podczas szczególnej w ich życiu ceremonii otrzymują coś w rodzaju pamięci pokoleń.

Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę...
 
__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)

Ostatnio edytowane przez Lilith : 06-05-2008 o 10:32.
Lilith jest offline