Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-05-2008, 12:02   #201
Durendal
 
Reputacja: 1 Durendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputację
Reyfu rozejrzał się i wskazał pień zwalonego drzewa.
-Połóżmy ją tam, miejsce dobrze osłonięte i łatwo będzie znaleźć.
Kiedy dziewczyna została bezpiecznie ulokowana pod konarami drzewa Fenn ruchem ręki zwołał wszystkich blisko do siebie. Zmierzył wszystkich spojrzeniem. Samuel, chyba jedyny oprócz niego miał szanse w walce w zwarciu, ranny medyk i Wallace który miejmy nadzieję umie posłużyć się łukiem labo kuszą.
-Mój plan jest prosty. Staramy sie podejść niezauważeni, jeśli się uda zaczynamy od salwy z wszystkiego co mamy a potem ja z Samuelem ruszamy na miecze. Reszta w tym czasie ciągle strzela. Jeśli zauważą nas wcześniej atakujemy z marszu tak żeby wpaść do obozowiska na karkach posterunków. Nie możemy sie nawet chwili zawahać bo jeśli zdążą się zorganizować i ochłonąć z zaskoczenia będzie po nas. Jakieś uwagi?
Rzucił pytanie patrząc po twarzach towarzyszy.
 
__________________
Oj Toto to już chyba nie jest Kansas...
"Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce"
Durendal jest offline