Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-05-2008, 15:11   #122
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Adren spojrzał z politowaniem na Klarę.

- O jakim pojedynku mówisz, to był zdradziecki napad w czasie rozmowy. Od kiedy to w pojedynku używa się różnych rodzajów broni. Słowami własnymi dowiodłaś, iż jesteś oszustką i morderczynią, podszywająca się pod szlachciankę, której to szlachcicowi nie godzi się pola dawać. Mości kapłanie znasz panie prawo i wiesz, iż w uzasadnionych podejrzeniach masz obowiązek aresztować taką osobę. Ta oto sprytna oszustka przybyła do mnie wraz z tym kozkiem pewnie jej wspólnikiem do mego domu przedstawiając przepraszam na chwilę - podjechał do miejsca gdzie leżał list od stryja Natniela podniósł go poczym znowu podjechał.

-Z tym to listem i podała się za moją krewniaczkę nie przedstawiła żadnego potwierdzenia tego stanu. Sprytna ta oszustka pewnie z kompanem zabiła prawdziwą pannę Klarę. Przebrawszy się za nią, uprzednio zabiwszy, starała się wszystkich oszukać. Cała ta jej maskarada pewnie ma na celu poróżnienie szlachty naszych krajów, tak aby nie można było współdziałać w zwalczaniu nadgranicznych czerni, które co jakiś czas nękają oba kraje. Jak już podejrzewałem wcześniej o to tego kozaka. Wiesz tedy, co należy zrobić. Do czasu wyjaśnienia wszelkich kwestii jej pochodzenia należy ją wraz z kozakiem uwięzić albo wysłać pod obstawą do jej najbliższego krewnego Nataniela von Volfgrim.

Po tych słowach spojrzał jeszcze na Klarę.

- Mości Shultz biorę ciebie na świadka, iż zostałem obrażony wielokrotnie przez tę pannicę, chociaż próbowałem przemówić jej do rozsądku. Jeśli okaże się, iż jest szlachcianką, oczekuję jej wraz szampierzem w Altdorfie za cztery miesiące, aby załatwić tę sprawę raz na zawsze. Tyle z pewnością zajmie czasu wymiana pism i wyjaśnianie sprawy jej pochodzenia. Ciebie zaś zapraszam jako świadka tego wydarzenia z którego tylko jedna osoba wyjdzie żywa. Teraz postąp według prawa i aresztuj ją, albo odeślij pod strażą wraz z kozakiem, jak radziłem do jej domniemanego wuja.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Ostatnio edytowane przez Cedryk : 07-05-2008 o 15:31.
Cedryk jest offline