Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-05-2008, 09:02   #47
Glinthor
 
Reputacja: 1 Glinthor nie jest za bardzo znany
Lathandis znów westchnął. Nie lubił jak uważało się go za głupca i ignoranta. Ale Cread chyba sam nie słyszał swoich słów. Oczywiście na pewno rozumiał co mówi ale nie docierało do niego brzmienie jego wypowiedzi.

- No dobrze, nie znam się na sztuce magicznej a przynajmniej nie tak bardzo jak osoby zajmujące się nią na co dzień, więc nie będę wchodził z tobą w polemikę.

Osoba która zaginęła była, jest tropicielem tak jak ja. Pracowaliśmy razem przez wiele długich lat. Kiedy dzisiaj przybyłem do miasta dowiedziałem się, że Amnick, tak ma właśnie na imię, zaginął. Jego żona twierdzi, że po prostu wyszedł do swojego sklepu, który notabene znajduje się w tym samym budynku i zniknął. Purpurowe Smoki prowadzą śledztwo ale wątpię, żeby coś z tego wyszło.

Kiedy przeszukiwałem sklep, miedzy deskami podłogi znalazłem tą gwiazdkę.


Tu Lathandis położył przedmiot na stole

To ona doprowadziła mnie do świątyni. Z początku byłem sceptyczny do tego tropu ale w rozmowie ze mną kapłan użył nazwiska Amnicka. Jestem pewien, że nie podawałem mu go to raz, a dwa kapłan twierdził wcześniej że nie zna takiej osoby. Notabene kapłan z którym rozmawiałem nie miał jednej gwiazdki.

Mój plan jest prosty, oczywiście nie wiem czy zadziała, ale to pokaże czas. Wyraźnie dałem znać kapłanowi kogo szukam i gdzie się zatrzymam iż eta sprawa mnie bardzo interesuje. Jeżeli ci ludzie naprawdę chcą ukryć całą sprawę to jest duża szansa, że przyjdą też po mnie, a ja będę czekał. Mam nadzieję, że uda mi się wydobyć z nich jakieś informacje. –
 
__________________
Co moze byc gorszego od maga chcącego zawładnąć całym światem?
Mag rzucający czary dla zabawy.
Glinthor jest offline