- Najdroższa bratanico, nie przebierasz w słowie,
Mówiwszy żem ja była ze zbójami w zmowie.
Jeślim w paszcze ich matni sama zawitała,
To jedynie dlatego żem cię ratowała!
Okrutnaś w swych osądach i niewdzięczna wielce,
Cioteczce swojej miłej chcesz li złamać serce?
Musiałam ja w tym celu dla tychże psubratów,
Wypłukać swe kieszenie z ponad stu dukatów!
A jeśli mi nie wierzysz przejrzyj Bartka juki,
Widziałam jak tam kładli złoto psie hajduki.
Lecz nie monet najbardziej żałowałam wcale,
Tylko że mnie po rzyci klepali zuchwale!