Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-05-2008, 15:58   #38
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Słysząc przemowę kobiety Szon trochę się obruszył. W zasadzie nie potrzebował pomocy, tyle lat sobie radził sam, wiec teraz też sobie da radę. Już miał zamiar zaprezentować swój znany sarkazm, gdy usłyszał zew. Zew wilkołaka, którego nie sposób było pomylić z niczym innym. Momentalnie jego ciało rozrosło się, rysy pogrubiły, głos jego w tej chwili już w niczym nie przypominał głosu nastolatka.

- Zostań tu. W niczym tam się nie przydasz. Zaopiekuj się dziećmi. – mruknął barytonem.

Otworzył drzwi i w momencie, gdy je tylko otworzył zamienił się w stepowego wilka.

Zgromadzone dzieciaki nie zwróciły żadnej uwagi na metamorfozy, Szona mogło się to wydawać dziwne ale nie działało na nie Delirium. Dana chciała wybiec na korytarz za Szonem wołając.

- Zostań, czemu się nie chcesz ze mną bawić?

Chłopak usłyszał jeszcze rozpaczliwe wołanie dziewczynki, lecz, mimo iż rozdzierało mu serce ruszył, aby bronić swojej watahy swojego stada. Momentalnie przebył trasę do otwartych drzwi. Wchodzący właśnie do squotu malarz wcale się nie zdziwił się po ziele widywał już i łatające słonie.
Gdy wypadł na zewnątrz Szon jeszcze wyostrzył swoje zmysły, aby szybciej odkryć miejsce walki. W pędzie zmawiał tylko krótką modlitwę, która to umożliwiała albo ułatwiała nigdy nie był pewien, ale wiedział i bez niej potrafi wyostrzyć swoje zmysły.
„Ojcze Wilku, Matko Luno sprawcie, aby słyszał wszystko, co w naturze do usłyszenia.”
Wydał własny nie do podrobienia zew, w którym przebrzmiewały tony zewu Wendigo i ruszył w kierunku odgłosów walki
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline