Ale co się martwisz, ubił dziadka patykiem? Ubił...
Demonowi spuścił spodnie? Tfu... Spuścił balrogowi lanie? Spuścił - bo to wojownik był, tylko on tak udawał, że czarodziej, żeby się go bali
A skoro już o władcy się zeszło, któego aktora z władcy lubicie i dlaczego?
Ja Seana Beana (Boromir) - doskonale pasował do roli, obsada wprost idealna
oraz tego, który grał Pipina - za akcent - fantastyczny akcent