Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-05-2008, 16:38   #21
Delaraan
 
Delaraan's Avatar
 
Reputacja: 1 Delaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodzeDelaraan jest na bardzo dobrej drodze
ZASHEIR
To rzeczywiście był twój dzień. Po idiotycznym blefie, dwa osiłki poczęły spoglądać po sobie i usiłowały coś sobie przypomnieć. Po chwili wyższy z nich wziął od ciebie pieniądze i warknął:
-To będzie ostatni raz w którym coś nam zalegasz. Spieprzaj!
Skwapliwie ruszyłeś boczną alejką, która wkrótce zaprowadziła cię do kowala i kilku sklepów rymarskich. Jako że niedałbyś rady obrabować sklepu, wróciłeś na rynek, prosto koło straganu bogatego kupca. Jegomość stał tyłem do ciebie, więc miałeś doskonałe pole do kradzieży. nagle, przy jego pasku, na małym łańcuszku mignął ci pierścień z topazem wielkości paznokcia u kciuka. Zaświeciły ci się oczy, gdy pomyślałeś, ile może być warte coś takiego...

AZIS
-Pięćset pięćdziesiąt sztuk złota!!! Sprzedane! Prosimy odebrać zwierzę i uiścić opłatę!
-Lecę, lecę!-mały, gruby Calimshańczyk ruszył, potykając się o za długi płaszcz, po białego rumaka. Po chwili już spacerował z nim, trzymając uzdę, bardzo z siebie zadowolony. Niewiele myśląc ruszyłeś za nim. Jegomość doprowadził cię do gustownej willi, otoczonej kordonem ochroniarzy. Zaczynały się schody...
 
Delaraan jest offline