Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-05-2008, 09:10   #17
adurell
 
adurell's Avatar
 
Reputacja: 1 adurell nie jest za bardzo znany
Podczas rozmowy z tym..... kimś, Hjorni kątem oka starał się zbadać, jak wygląda to miejsce, w którym się znalazł i czy można ztąd jakoś się wydostać. Jednocześnie, Nord słuchał słów obcego.
- I kimże ty jesteś, żeby osądzać cudzą boskość. Czy kiedykolwiek twój bóg zwrócił się do ciebie i pokazał swe oblicze. Czy w czasie troski i cierpienia pokrzepiał ciebie szeptem i słowami? Czyż nie wiesz, że bogowie przyjmują na naszej ziemi wiele postaci od białych myszek po majestatyczne jaguary. Skąd więc wiesz, że i teraz nie stoisz w obliczu boskiej istoty. Skąd wiesz, że lituję się nad tobą z twojej niewiedzy, albo wiem, że bogowie zgotowali ci inny los. Za kogóż się uważasz by osądzać to kim jestem.
Jego słowa brzmiały mądrze, choć Hjorni nadal był pewien o tym, że ma przed sobą zwykłego śmiertelnika. I prawdopodobnie bardzo potężnego, sądząc po tym, jak reaguje w stosunku do innych ludzi.
- Mój bóg przemawia do mnie. Jak? Przez łaski, którymi mnie obdarzył, przez moce, które mi zesłał, przez całe moje życie.Przez to, że w mojej ojczyźnie jestem poważany, cieszę się sławą. To są łaski i objawienia mojego boga. A ty? Jeśli jesteś bogiem, to udowodnij to! Pokaż swoją moc! I nie wykręcaj się tym, że wybaczasz mi w swojej wspaniałomyślności, bo nie jestem głupcem,istoto.
"Mam nadzieję, że wreszcie będziemy mogli współpracować i wrócić do siebie" -Pomyśłał Hjorni
 
__________________
"Another tricky little gun
Giving solace to the one
That will never see the sunshine "
adurell jest offline