Wow! Nie może być. Zamurowało mnie i cieszę się niewymiernie. Serdecznie pozdrawiam wszystkich współgraczy. Zabawa szykuje się przepyszna. Mam nadzieje, że pewien kotołak, nie będzie się wpatrywał w pewną ruchliwą kule światła, jak na potencjalny kłębek włóczki.
Pozdrówka
PS. 1:
Kelly na wenę polecam bąbelkową czekoladę, takie bąbelki szybko uderzają do głowy
PS. 2:
Meril nie wiem jak Ty znowu zniesiesz wybryki Acheonta, ale wierze w Ciebie.