Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-05-2008, 13:22   #50
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Biegł. Pierdoleni idioci, zachciało im się ganiać ludzi za to, że z krzaków wyłażą! Ciekawe, czy żonki też tak ganiają z byle powodu. Pewnie zamiast dupczyć to po lasach biegają, dupki chędożone. A i skubańce całkiem dobrze sobie z bieganiem niestety radzili, bo go zaczynali doganiać!
Nagle, zza zakrętu wypadłą ta jędrna kobita. Ach, co to było za ciało! Peter wyminął ją z wielkim trudem, zaś trybiki w jego mózgu rzuciły w jej kierunku pierwsze, co przyszło mu do łba.
-Zwiewaj! Wszystkich do wojska biorą!
Nawet się za bardzo nie zastanawiał nad tymi słowami, pędząc wprost na dwóch nowych strażników, którzy chyba jeszcze nie do końca zajarzyli o co biega. A biegało o ogromnego faceta, który wpadł na nich, trącając jednego barkiem tak mocno, że ten poleciał na kumpla i zanim obaj się pozbierali to Peter był już kawałek od nich. Ale lepiej by gdzieś tutaj obok była brama, za nią raczej już nie mogli mu wiele zrobić. A i miasto znał na pewno lepiej od nich i od tego chędożonego w owłosione dupsko parku! Postanowił sobie, że jeszcze tu przyjdzie i jeszcze raz wpierdoli temu klesze. Ot tak, za bycie idiotą. Albo wymyśli lepszy powód, gdyby się okazało że ten cały Khrorn czy jak mu tam było, to faktycznie coś złego i że chciał ich przestraszyć. Zresztą Peter nigdy nie interesował się religią, bo i po co? Teraz zaś interesował się jak najszybszą ucieczką.
 
Sekal jest offline