Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-05-2008, 19:38   #30
merill
 
merill's Avatar
 
Reputacja: 1 merill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputację
Profesja która występowała w spisie w wersji 1.0 a nie została umieszczona w podręczniku to Złomiarz.

W broken Hills jest skarb.To 10 000 kapsli które są nic nie warte w realicha Fallouta 2.A drugi "skarb" (niech Cię Allah spali za te twoje pokrętn pytania nocnik) to 4 skrzyneczki na skraju mapy, przy których trza sięnieźle nakombinować by się do nich dostać, ale jak się już dostaniemy to znajdujemy tam masę forsy, gnatów czy ammo, bo za każdym razem będą pełne - trochę to zalatuje oszustwem.Trzeba stanąć tuż przy płocie i krawędzi ekranu, a potem kliknąć powyżej płotka. Ponoć jest też drugi sposób, musimu stworzyć bohatera ze szczęściem na 10, potem podejść w pobliże płotka i "uzyć" czarnej kuli bilardowej która nas teleportuje za płotek.

Te słowa mówi Myron, kiedy go przyłączymy do drużyny i weźmiemy do kopalni Wannamingo. "Why don't we go back to the first level of the dungeon where all the kobolds are?
Good thing playing D&D all those years taught me a few things about courage." Co w dowolnym łumaczeniu znaczy mniej więcej: "Może wrócimy na pierwszy poziom gdzie są koboldy. Granie w D&D całe lata nauczyło mnie paru rzeczy o odwadze." - I to są słowa facta, który był jednym z bardziej "bojaźliwych"NPC.

I odpowiedzń na pytanie, której znalezienie kosztowało mnie najwięcej nerwów: Penny, to występujący w dwóch opowiadaniach-moytywach do wykorzystania na sesji w podręczniku:"Krew i Rdza", chodzi o opowiadania:"Kurier" i "Na ratunek". Nawiasem niezły z niego cyniczny i komiczny zarazem kawał drania.


Odpowiedzi do pakieciku tego pierwszego
 
__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451
merill jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem