Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-05-2008, 14:27   #21
Pacal II
 
Reputacja: 1 Pacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumny
Chihuactli ujrzał jak barbarzyńca wstaje. W końcu się ocknął, a w jego oczach widać było gniew i rządzę krwi, będzie nadaremnie próbował zaatakować – pomyślał Chihuactli. Musiał być w pełni przygotowanym na to co zrobił, na szczęście nie miał broni jedynie swoje zakute w metal pięści. Gdy przed nim uklęknął Chihuactli wydał się zdziwiony. Jednak gdy powoli wstał, Tepanec odsunął się od niego, wtem go zaatakował. Jego ruchy jednak były ograniczone przez pancerz, był wojownikiem jednak gniew zaćmił jego umysł. Wydawał się uderzać praktycznie na oślep. Chihuactli nie próbował go zaatakować, wiedział, że atak jest bardziej męczący niż unik. Cóż jednak może zdziałać przeciwko bogu – pomyślał Tepanec. Wciąż próbował unikać jego ciosów. Barbarzyńca był od niego starszy a także miał ciężki pancerz, czekał tylko, aż to go spowolni. Nie uciekał jednak, wiedział, że nie może sobie pozwolić na odwrócenie plecami do przeciwnika.
 
Pacal II jest offline