Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-06-2008, 01:15   #40
Latilen
 
Latilen's Avatar
 
Reputacja: 1 Latilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodze
Czyjeś słowa. Jedno pytanie. Ambu uśmiechnął się pod nosem i ponownie spojrzał na "towarzyszy". Czyli "spacerowicz" wrócił już z oględzin korytarza?
- Nie wiem jak Ty, mój drogi, ale ja żadnej listy obecności nie podpisywałem. - ponownie zapalił papieros i wciągnął duszący dym do płuc. Co ludzie w tym widzą? W czym to jest takie wspaniałe? - Ale chętnie się dowiem, jakie macie plany. Jakby mnie ktoś znalazł i pytał, żebym wiedział co dokładnie powiedzieć.
Pierwszy raz zwrócił uwagę na swój własny głos. Jakby spod wody, lekko dudniący jak gong, prawie niski, ale z pewnością pasujący do miedzianych włosów.
- To może zacznę. - Wyrzucił papieros przez okno i zamknął je szybkim ruchem. - Wynoszę się stąd - Wzrok Ambu padł na kota - To znaczy wynosimy się zanim ktoś jeszcze przyjdzie nas odwiedzić, ale już nie będzie tak "wspaniałomyślny" - ironia w głosie zdawała się mieć ciężar kowadła - jak Azazael. Nie wspominając lekarzy, którzy pragnęli z nami porozmawiać. - Ambu włożył ręce do kieszeni. Morf zniknął ponownie pod łóżkami, co oznaczało, że zapewne ma własne plany. - Nie codziennie ma się na oddziale bandę mężczyzn, co spadli nadzy z nieba. A potem.... - Ambu zawahał się i zatrzymał w pół kroku. Co potem? Potem przydałoby się poszukać kilku odpowiedzi. - A potem obejrzę sobie bliżej ludzi. To jakby was ktoś pytał.
Ambu oparł się o framugę drzwi na korytarz i szybkim ruchem paczki wyjął kolejnego papierosa. Trzymając go w kąciku ust, bawił się zapalniczką. Raczej z nudów.
- A wy?
Spod najbliższego łóżka świdrowało go zielone spojrzenie. Rozległ się cisze, chropowate "miau". Może nie tylko będzie przyglądał się ludziom. Może też spróbuje się dowiedzieć czegoś. Tylko skąd?
 
__________________
"Women and cats will do as they please, and men and dogs should relax and get used to the idea."
Robert A. Heinlein
Latilen jest offline