Cytat:
Napisał Mijikai Jako, że demon i duet karzełkowatego zabójcy z fanatyczną zieloną poczwarą udali się bokiem, w stronę miasta, a likantrop zniknął w przestworzach z mesjańską misją wypatrzenia trola, drow, nieco zgorszony, został w towarzystwie ślepca, jak się okazało - niedzielnego psionika; męskiego odpowiednika dewotki w postaci porywczego elfa powierzchni, Kejsi, która zniknęła w zbożu oraz Tev'a, który wszedł tam za nią, krok w krok z Ray'gim.
| Stary rozkręcasz się dawno nie czytałem tak cynicznego... iście drow'owskiego opisu
Czoła chylę
__________________ Tablety mają moc obliczeniową niewiele większą od kalkulatora. Do pracy z waszymi pancerzykami potrzebuję czegoś więcej niż liczydła. Co może mam je programować młotkiem zrobionym z kawałka krzemienia?
~ Gargamel. Pieśń przed bitwą. |