Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-06-2008, 17:33   #24
Pacal II
 
Reputacja: 1 Pacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumnyPacal II ma z czego być dumny
Hjorni stanął, wyciszył się. Poczuł energię, która w nim wzbierała. Czuł, jak jego gniew powoli zamienia się w energię. Koniuszki palców Hjorniego zajaśniały światłem, a drobinki energii tańczyły po rekawicach.
-Daję ci ostatnią szansę pojednania! Nie pragnę wyższości, ja chcę tylko z tobą współpracować. Jeśli będziesz agresywny, to gniew Odyna porazi cię!!
Chihuactli spojrzał z uśmiechem w oczy Hjorniego. Wydawało mu się, że jego domysły sprawdziły się. Używał magii podobnej, do tych używanych przez barbarzyńców z północy. Widząc jednak, że się poddaje. Przecież powinien był dobrze wiedzieć, że żadna magia nie zrani boskiej istoty. Powiedział jednak do niego z litością w głosie:
- Myślisz, że pojednanie jest możliwe? Czy potrafiłbyś podróżować po tej krainie, wiedząc że znam twe myśli. Czy myślisz, że jesteś godzien podróżować z bogiem? Lecz może to przyjdzie z czasem. Może musisz się po prostu przyzwyczaić...
Chihuactli spoglądał na niego, wciąż przygotowany by z nożem w ręku, teraz już zaledwie trzy kroki od niego. Sojrzał na jego wysunięt ręce były przygotowane do ataku nie uniku. Chihuactli szybkim ruchem dźgnął barbarzyńcę pod szczękę i szybkim krokiem odsunął się na bok.
 

Ostatnio edytowane przez Pacal II : 08-06-2008 o 21:13.
Pacal II jest offline