Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-06-2008, 20:34   #82
Asmorinne
 
Asmorinne's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemu
Siedziała spoglądając w ciszy na przechącących tu i tam ludzi, niektórzy uśmiechali się z ulgą, inni w ciszy odchodzili ze smutnymi minami. Amillay czuła tak jakby własne życie przechodziło przed jej oczami całe życie. Na początku wydawało się jej iż to ze zmęczenia, w końcu stoczyła walkę, nie spała ostatnio tyle ile powinna.

Ale czy życie nie przepływa niosąc czasem słoneczną radość, by zaraz potem wiatr przyniósł chmurę, która niesie ze sobą ciemność i smutek...Czasem taka chmura tkwi długo na niebie i człowiek czuje się bezradny, monotonna przestrzeń zakrywa mu wszystkie drogi i czekając na wiatr tkwi bez ruchu ... w rozpaczy. A gdy wiatr już zawieje to nie ważne już jest jak długo na niego czekał, tylko cieszy się tą chwilą i upaja jasnością....

- Nie wiem jak wy... ja ruszam z nimi w dalszą drogę...nie chce więcej wam przesadzać i stwarzać kłopotów... - powiedziała Amillay jej głos nawet nie drgną, w głębi ducha licząc na to iż nowi towarzysze powiedzą, żeby szła z nimi. W dalszym ciągu czuła się winna, iż to wszystko przez nią, nie znalazła by się tu z Akvilą gdyby nie przywołała groty, Oin by żył.....Westchnęła.

~ A może ta wielka chmura już odsłoniła moje słońce, może wiatr zaczął wiać...Ale dlaczego nie czuje jego orzeźwiającego podmuchu, dlaczego nie czuje ciepła jasności...~ myślała kobieta jeszcze chwilę, gdy jej oczy skleiły się, a jak głowa osunęła się lekko. W końcu przeszedł sen...piękny sen o przyszłości.
 
__________________
Cisza barwą mego życia Szarość pieśnią brzemienną, którą śpiewam w drodze na ścieżkę wojenną istnienia...
Asmorinne jest offline