To co dzieje się z dzisiejszą młodzieżą po prostu mnie przeraża.Zastanawiam się czasem (oglądając zachowanie niektórych ludzi w wieku 15 -17) co będzie za kilka lat, kiedy jeszcze młodsi będą w tym wieku. Teraz już nikt nie szanuje niczego - nie ma żadnych zasad,manier,zahamowań.Wiem ,że może gadam jak stary dziad ale nie o to chodzi - Ja sam kiedyś byłem niezłym ziółkiem ale oczywiście bez przesady - zawsze pamiętało się żeby nie przegiąć.I wtedy też spotykało się przejawy takiego zachowania (choć uff nigdy na własnej skórze
) ale nie na taką skalę.Teraz jest to wszechobecne.I spowodowane jest to raczej sposobem wychowania a nie nudą i innymi takimi (choć w pewnej pewnie tak).Dopóki ludzie nie będą reagować dopóty takie sytuacje będą się powtarzać.Niestety.