Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-06-2008, 00:18   #181
Glyph
 
Reputacja: 1 Glyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwuGlyph jest godny podziwu
Mi spodobał się ten czerwony proszek z prostego powodu. Łatwiej jest odrobinę czegoś takiego dosypać niepostrzeżenie do wina, niż wlać fiolkę płynu.
W kwestii podania im tej czy owej mikstury pozwolę zaproponować, by Torin przekonał karczmarza. Mam prosty pomysł W skrócie Torin przeprosiłby za niesłuszne oskarżenia (przemyślał to czekając na powietrzu na straż), bo oto faktycznie dowodów nie ma i że choć sami zainteresowani o oszczerstwach nie wiedzą, to bogowie i owszem, a że z Torina człowiek bogobojny to i zadość uczynić musi. Tak więc prosi by najlepsze wino im podali jako rekompensatę. Dalszy ciąg jakoś się jeszcze wymyśli.
Z samym wsypaniem to najprościej podczas wspomnianej próby odwrócić uwagę służby (zagadać, albo dzban upuścić i ubolewać nad tym głośno, a może jakąś rozróbę w karczmie wywołąć ) i szybko dosypać.

W najbliższych dniach postaram się opisać ten pomysł ustami Torina.
Proponuję także znaleźć wspomniane okna. Jak zaczną łzawić pseudo krwią może pomylą to (przynajmniej ci najmniej wtajemniczeni żołnierze) z chorobą którą wywołał ich przywódca u nas. Może uda się podpatrzeć wtedy co może być ewentualnym lekarstwem.
 
Glyph jest offline