Shafa, wiem. Ruda mnie męczyła o historię postaci i już ją ma. Teraz ją podkoloryzuje i będzie prowadziła negocjacje w mojej sprawie.
Teraz kompletuje strój, żeby jeszcze zdjęciami powalić na kolana ogrów OT. Torba lekarska kompletna w 78%, muszę jeszcze wybrać się do apteki...
Co do stroju, to mam zniszczone spodenki i T-Shirt M.A.S.H. A więc niby nic co by wskazywało na moją profesję. Ale jak obwieszę się sprzętem, to nabierze innego wyrazu... Stetoskop i inne takie. Do tego rękawiczki lateksowe i fartuch (pokrwawiony koncentratem z buraków). Mam nadzieję, że efekt będzie powalający.
Co do Lobo - nie mów tak o panu haczyku... tylko ważniak może. Clyde...
<odchodzi śpiewając Żyje po to by rozrabiać> |