Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-06-2008, 21:46   #12
Telomo
 
Telomo's Avatar
 
Reputacja: 1 Telomo ma z czego być dumnyTelomo ma z czego być dumnyTelomo ma z czego być dumnyTelomo ma z czego być dumnyTelomo ma z czego być dumnyTelomo ma z czego być dumnyTelomo ma z czego być dumnyTelomo ma z czego być dumnyTelomo ma z czego być dumnyTelomo ma z czego być dumnyTelomo ma z czego być dumny
Should be better...

A i jeszcze czemu się przyznałem: cóż... chciałem być uczciwy... to chyba dobrze, nie? A i dodałem opis mieszkańców i nazwę ludności wraz z odmianami.

A tu poprawione KP:

Główna postać: Balear Vash
Specjalna zdolność: technologia wojskowa
Opis postaci: Balear Vash. Arabski, despotyczny władca. Ma długie, kręcone włosy koloru smoły. Odcień skóry jest brązowy niemalże jak drewno. Ma małe barki, przez co nie wygląda na mocarnego, lecz w rzeczywistości niegdyś potrafił pokonać najtwardszych oprychów, wystarczyło mu dać coś, np. krzesło. Jego oczy są koloru piwnego, który dobrze odzwierciedla jego zamiłowanie do mocnych trunków. Ma podłużną twarz i długą brodę splecioną w warkocz. Posiada wiele interesujących i zniewalających pomysłów na modernizacje wojaków, dzięki czemu został wybrany na wodza plemienia Armara. Jako, iż jest bezpłodny, zabił swoją żonę, potem kolejną i następną także. Medycy stwierdzili, że to klątwa zesłana na niego. Potwierdzeniem jest to, iż kochał się z Nebuną, która miała już kilkoro dzieci. Jest to jego pierwsza kochanka, która pozostała przy życiu. Przez swe upośledzenie znany jest z rozpusty. W Armarze panuje przysłowie: "Jak Balear: rano, w południe i w nocy". Zazwyczaj jest odziany w jasnokremowe, długie szaty z dużym turbanem na głowie, który nie zasłania jego karku i twarzy, lecz pnie się hen daleko w górę. Na nogach nosi skórzane sandały. Dba o swoją higienę jak i rozwój fizyczny, lecz to drugie jest ograniczone, gdyż lwią część swego czasu poświęca na wynalazki nowych ulepszeń.
Nazwa plemienia: Armara
Nazwa ludności i odmiany: Armarańczycy/Armarańczykom/Armarańczyków/Armarańczyński
Ustrój w plemieniu: Despotyzm
Panująca religia: Islam
Kultura: Arabska. Domy, tworzone z solidnej, gęstej zaprawy, po wyschnięciu dająca żółtawy kolor. Dach jest podtrzymywany przez drewniane bele, które wystają poza jego krańce tak, iż są widoczne przechodniom. Ludność obnosi się w długich szatach, zaś mężatki zakrywają twarz tak, iż widać tylko oczy.
Opis mieszkańców: Mieszkańcy są spokojnymi i towarzyskimi ludźmi. Pałają się uproszczonym rolnictwem i łowami. Wszyscy mają czarne włosy, jedni po prostu mają je jaśniejsze, inni ciemniejsze, nawet od samego Baleara. Chodzą w turbanach i lekkich strojach, by nie doznać przegrzania oraz poparzeń słonecznych. Nie są zbytnio wyedukowani.
Opis krainy: Niemalże cała kraina wypełniona jest wszechogarniającą pustynią, której złotawy piasek mami kupców i spala zbłąkanych nomadów. Znajdują się tu nieliczne oazy. Całość jest położona na gigantycznym półwyspie, w którym na północnych terenach znajdują się bogate lasy deszczowe, zasilone przez różnorakie zwierzęta i niebezpieczeństwa. Zaś poprzez wioskę plemienia Armara przeciąga się wielka rzeka Styks, dzieląca półwysep na dwie, niemalże równe części. Jest to rzeka płynąca ze wschodniego morza: Wielkiej Ryby do morza na zachodzie, zwanego Morzem Krańca Świata. Na południu, za rzeką Styks, rozciągają się Góry Smocze, położone tak, że z lotu ptaka przypominają koło, zaś pod Morzem Wielkiej Ryby rozciąga się wielki Ocean Niespokojny.

Teraz powinno być lepiej. Jako, iż mają nie być zbytnio zaawansowani, musiałem użyć pewnych ograniczeń co spowodowało zmniejszenie ilości tekstu, choć i tak są pewne przekłamania.

A oto uproszczona mapka by me:
 
Telomo jest offline