Lathandis westchnął. Najwyraźniej los nie chciał w żaden sposób ułatwić im rozwiązania zagadki. Wyglądało na to, że muszą wejść w przysłowiową paszczę lwa i obejrzeć ją od środka - No to nie mamy co tutaj stać, chodźmy. Wejdę jeszcze tylko do gospody i poproszę karczmarza żeby zają się ciałem krasnoluda
Elf schylił się nad Galedem i wygrzebał z jego plecaka derkę, którą następnie dokładnie przykrył ciało towarzysza.
__________________ Co moze byc gorszego od maga chcącego zawładnąć całym światem?
Mag rzucający czary dla zabawy. |