Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-07-2008, 09:51   #111
johnkelly
 
Reputacja: 1 johnkelly nie jest za bardzo znanyjohnkelly nie jest za bardzo znany
- Mości hetmana nie masz w Warszawie, ale jego sekretarz, Kozłubecki, przybył z pismami do króla tedy do niego udać się możecie. - pan Gosiewski drzwi otworzył i cofnął się. - Jeślisz śpieszno wam to idźcie do sekretarza hetmańskiego sprawy załatwić. W między czasie sprawę panów Tymoszewskich zakończę i poczekam na waszmościów.
- Tak i zrobimy, mości Gosiewski. Nijak nam czas tracić. - zgodził się pan Sosnowski i ruszył na dół. Przed ratuszem spotkali pozostałych.
- Mości panowie, starosta inną sprawę musi zakończyć nim się naszą zajmie tedy do sekretarza hetmańskiego idziemy w sprawie pism wiadomych. - ruszył w kierunku zamku królewskiego.
 
johnkelly jest offline