Ostatnio przeczytalam "mistrza i Małgorzatę" Bułchakova. Wbrew pozorom (czyli tem, że jest to lektura) jest to też fantastyka. Wystarczy powiedzieć, że głównym bohaterem jest Szatan wraz z trzema pomocnikami. Przedtem wchłonęłam 2 tom wojny dusz "Smoki Zagubionej Gwiazdy" z Dragonlance. |