Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-07-2008, 16:34   #7
Mizuichi
 
Mizuichi's Avatar
 
Reputacja: 1 Mizuichi wkrótce będzie znanyMizuichi wkrótce będzie znanyMizuichi wkrótce będzie znanyMizuichi wkrótce będzie znanyMizuichi wkrótce będzie znanyMizuichi wkrótce będzie znanyMizuichi wkrótce będzie znanyMizuichi wkrótce będzie znanyMizuichi wkrótce będzie znanyMizuichi wkrótce będzie znanyMizuichi wkrótce będzie znany
Z transportowca wyszli już inni członkowie ekipy. Byron nareszcie mógł zobaczyć ich twarze. Cóż normalni żołnierze. Wszyscy zgrupowali się w jednym miejscu. Ktoś coś powiedział do Byrona
- Te, medyku, palenie zabija. Dasz szluga?
Medyk uśmiechną się, nie był to piękny widok, jego szpetna twarz, wyglądała gorzej niż zazwyczaj
- Biorąc pod uwagę szkodliwość tego syfu, jako lekarz stanowczo odradzam
Byron wyciągną z kieszeni paczkę papierosów i podał ją Gerhardowi.
- Częstuj się
Zaraz potem podszedł Vladimir, był wielki. Podszedł do całej grupy
-Ma ktoś faje? - spytał
Byron który nie schował jeszcze papierosów do kieszeni podsuną paczkę do wielkoluda.
- K***a ale tu syf, ciekawe po co nas ściągali na takie zadupie
Vladimir zaproponował Gabrielowi wódkę. Alkohol podczas służby, to jest właśnie to co uwielbia Byron. Świetny środek znieczulający i nadaje się też do odkażania ran.
- Wie ktoś może co my tu właściwie robimy, nie podali mi szczegółów misji
 
__________________
It matters little how we die, so long as we die better men than we imagined we could be - and no worse than we feared.

11-02-2013 - 18 -02.2013 - Nie ma mnie.

Ostatnio edytowane przez Mizuichi : 07-07-2008 o 16:59.
Mizuichi jest offline