Ellander
Mowa Lirienn przywołała na twarz mówcy grymas obrzydzenia.Powiedział,unikając jej wzroku:
-Słuchaj,wypindrzona paniusiu,nie powinnaś była przerywać tej egzekucji.Ta kobieta zabiła członka Loży Ashery.Zasługuje na śmierć.Ale,skoro mówisz,że jesteś Mag,tylko jedno może tej bardce pomóc.Pokaż ułaskawienie od Arcymaga,albo i ty będziesz leżała na takim pieńku.
W tym momencie Lirienn telekinezą posłała sztylety Eliziera gdzieś daleko.Musieliście działać szybko,bo ulicą zmierzał kat ze swym toporem. |