Dom Gwydnieja Lirael
Książka traktowała o napadach na karawany.Techniki,porady,ogólnie książka dla początkujących zbójów.Jedno cię zaciekawiło,na marginesie był zapis: Bażant,z tyłu murów, równo o północy..
Widocznie chodziło o karczmę,w której macie się spotkać z Ilvą. Karczma "Pod Bażantem" Padwen
Po chwili kelnerka przyszła z jajecznicą i bochnem chleba pokrojonym w kromki.Był jeszcze stek,ale z czego,nie mogłeś rozpoznać.Kobieta zawróciła się i przyniosła kufel piwa,pełen napoju,prawie kapiącego na stół.W karczmie mieli dobrą strawę i obsługę,jak nigdzie indziej.Mogłeś zauważyć,że Ilva siedziała w cieniu,na fotelu.Obok niej stał jakiś mężczyzna.
//Killihno,teraz dołączasz// |