Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-07-2008, 21:46   #126
Smoqu
 
Smoqu's Avatar
 
Reputacja: 1 Smoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodze
Odgłos padającego ciała za nim był tylko potwierdzeniem jego domysłów, które już w momencie obrotu były pewnością. Tym niemniej widok ognistowłosej stanowił dla niego lekkie zaskoczenie. Nie dziwił się już, że nie udało się nikogo wypatrzeć. Nie doszłoby do tej sytuacji, gdyby był sam, jednak Strażnik, a właściwie Strażniczka miała ułatwione zadanie. Był z ludźmi nie znającymi tych terenów i najprawdopodobniej nie obeznanych z zachowaniem się w lesie.

- Witaj, Galdorze. - padło z jej strony.

Jednak Szrama nie miał zamiaru się poddawać bez walki. Wykorzystując chwilowe odwrócenie uwagi napastniczki wyprowadził kontratak przerzucając ją przez siebie i próbując przygnieść ciałem. Nie wziął pod uwagę, że walczy z doświadczonym wojownikiem, który wcale nie ustępował mu umiejętnościami. Po chwili znów leżał na ziemi, a ostrze sztyletu kobiety już dotykało skóry na jego gardle i wcale nie miało zamiaru tam się zatrzymać.

- On jest ze mną! - krzyknął Galdor. Nie chciał dopuścić do zabójstwa, choć musiał przyznać, że człowiek sam był sobie winien. Po co w ogóle ją atakował, gdy było jasne, że zna elfa?
 
Smoqu jest offline