Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-07-2008, 21:40   #15
Maju
 
Maju's Avatar
 
Reputacja: 1 Maju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwuMaju jest godny podziwu
Nowy dowódca oddziału nie zadawał pytań . Lekko kiwając głową przyswajał kolejne informację o misji i o sposobie bycia swoich podwładnych.
Generał zwrócił się do wszystkich :
- Nie zostaliście powiadomieni o celach misji , ponieważ oprócz ewakuacji kolonii , która nie będzie trudna ze względu na niewielką liczebność , jest jeszcze coś co musicie zrobić. W każdej z kolonii jest ukryty supernowoczesny radar , który zbiera informacje o wszelkich istotach żywych w sektorze. Musicie znaleźć te radary w zagrożonych koloniach , skopiować dyski twarde i wrócić bezpiecznie z ocalałymi na ziemię. Gdy rada zbada zawartość dysków , dostaniecie dalsze rozkazy. Wasza misja jest tajna , ponieważ informacje zebrane przez te satelity mogą okazać się bezcenne i mogłyby posłużyć wrogom ZDZ. Nie mogliśmy ryzykować przechwycenia transmisji przez członka Dominium , lub obcą formę życia. Dostaniecie ze sobą trzy duże transportowce i obstawę pięciu Zjaw. Tak mały oddział będzie bardziej mobilny i będzie mógł wykonać zadanie niezauważony. Wasz sprzęt czeka na was w zbrojowni , a w barakach czekają na was kwatery z prysznicami i ciepłym posiłkiem . Radzę się wyspać , ruszacie jutro z samego rana. Proszę się nie martwić panie Fenix , pański sprzęt czeka na pana wypolerowany i gotowy do użycia. Pan Dustwalker będzie waszym stałym dowódcą w tym oddziale , jeśli nie mają panowie więcej pytań , to Harry odprowadzi was do kwater , żebyście mogli odpocząć.
Na te słowa , z drugiego końca sali poderwał się ochoczo młody , czarnoskóry żołnierz. Podszedł do drzwi , odwrócił się w stronę generała , zasalutował , po czym otworzył drzwi i wyszedł , patrząc na was ukradkiem , jakby w oczekiwaniu , na to iż podążycie za nim.
Zeszliście kilka pięter w dół . Trafiliście do "baraków" , które w rzeczywistości okazały się całkiem zachęcająco wyglądającym kompleksem kwater żołnierskich. Weszliście przez szklane drzwi do szarego korytarza , po którego obu stronach znajdowały się rzędy drzwi. Wzrokiem odszukaliście tabliczki z waszymi nazwiskami.
Wnętrze wszystkich pokoi było urządzone identycznie - proste łóżko żołnierskie z szarym materacem i ciemnozielonym kocem , jedno krzesło i mały blaszany stół , na którym czekał posiłek : żółta papka , która najwyraźniej była syntetycznymi ziemniakami , czerwona kostka czegoś , co w wielkim przybliżeniu mogłoby przypominać mięso i równie zachęcająca zielona papka , która zawierała witaminy i liczne związki potrzebne do funkcjonowania. Łazienka nie różniła się wiele od korytarza z którego weszli , poza umywalką , natryskiem i spływem w podłodze. Pod sufitem pomieszczenia , które budziło myśli klaustrofobiczne , podwieszona była podłóżna jarzeniówka. Żadnych okien , żadnych złudzeń świeżego powietrza.
 
__________________
Here we stand, bound forevermore we're out of this world ,until the end...Here we are, mighty, glorious
At The End Of The Rainbow with gold in our hands...
Hammerfall - At The End Of The Rainbow
Maju jest offline