Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-07-2008, 13:14   #134
Smoqu
 
Smoqu's Avatar
 
Reputacja: 1 Smoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodze
Galdor dopiero teraz zorientował się, że przemówił w języku elfów. Właściwie to nawet się spodziewał pytania w tym stylu. Narfin znana była z tego, że najpierw mówiła, a później się zastanawiała. Przyzwyczaił się już do tego. Być może wynikało to z Daru Iluvatara dla Drugiego Plemienia? W końcu ich czas przebywania w Śródziemiu był skończony. Jednak to, że się przyzwyczaił nie oznaczało, że akceptował.

- Towarzystwo jest dobre, jak każde, z którym decyduję się podjąć podróż. - w głosie elfa zabrzmiała lekka reprymenda. Już otworzył usta, aby kontynuować, ale chmura nad nimi właśnie w tej chwili zdecydowała się zrzucić swoje brzemię i mżawka przeszła w deszcz. - Chodźmy jednak pod dach, nie ma sensu rozmawiać w deszczu. Czy jesteś pewna, że oprócz nas nie ma nikogo innego w pobliżu? I wciąż nie odpowiedziałaś, co tutaj robisz?

Pomyślał, że być może powinien przedstawić jej swoich towarzyszy, jednak nie był pewien, czy będą sobie tego życzyli.

Przedstawią się, jak będą chcieli.

Schował sztylet do pochwy i zarzuciwszy kaptur na głowę skierował się do opuszczonego budynku ...
 

Ostatnio edytowane przez Smoqu : 15-07-2008 o 18:08.
Smoqu jest offline