Przepraszam za brak odzewu, ale jestem obecnie odcięta od neta i cywilizowanych ludzi. Mam nadzieję, że szybko się to zmieni, ale szczerze mówiąc nie potrafię powiedzieć jak długo będzie to jeszcze trwało. W tej chwili walczę z opornymi ludźmi, którzy mają mi założyć sieć, ale walka ta jest trudna, bo i ludzie... niechętni do współpracy (delikatnie mówiąc). Zatem cierpliwości, mam zamiar powrócić w chwale