Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-07-2008, 15:17   #22
opax
 
Reputacja: 1 opax nie jest za bardzo znanyopax nie jest za bardzo znanyopax nie jest za bardzo znanyopax nie jest za bardzo znanyopax nie jest za bardzo znanyopax nie jest za bardzo znany
Naga kobieta zalała się łzami, może pod spojrzeniem Nierka albo po prostu sytuacja ją przerosła. W każdym razie nie stanowiła już żadnego zagrożenia, więc się zrelaksował i wrócił do normalnej pozycji. Nie spuszczał jednak z niej wzroku, ale teraz dwukolorowe oczy zamiast wrogości wyrażały żywe zainteresowanie. Nigdy w swoim życiu nie spotkał się ze łzami, one jak i podobne emocje były domeną ludzi i ras pochodnych, krew demonów płynąca w jego żyłach sprawiała, że był na nie niepodatny i likwidowała granice między dobrem a złem.

Obie kobiety wyszły po odmowie przyjęcia od starca zadośćuczynienia w postaci kilku monet. Nierk się tym nie przejmował, nie czół się w jakikolwiek sposób winny. Tym co przyciągnęło jego uwagę, były słowa mówiące o pracodawcy jako kimś honorowym, co przekreślało jego podejrzenia, jakoby stał za tym jakiś demon. Właściwie nie miał co tu już robić ale starzec powstrzymał go prze wyjściem. Wyjaśnił też pokrótce, że całe to przedstawienie miało wyłonić najbardziej zdeterminowanych i zainteresowanych najemników.
Nie miał większego zamiaru pracować dla kogokolwiek ale jakoś nie mógł porzucić sprawy księgi i odejść. Zamiast tego skierował się w stronę końca sali gdzie wokół biurka zebrała się grupa pozostałych w sali przybyszów.

Gdy niespiesznie doszedł do innych zainteresowanych, odezwał się do pracodawcy, jednocześnie wpatrując się w niego, jednak nie próbował wywierać jakiegoś nacisku.
-To wszystkie informacje jakie o nim macie? Może coś o kimś kto go zna, kim jest, w której części miasta o nim słyszano?
Nie spodziewał się jakiejkolwiek odpowiedzi, więc czym prędzej omiótł wzrokiem pozostałych w sali.
~~Ludzie, elf i takie tam. Chociaż nie wyglądają zachęcająco to pewnie się przydadzą, głównie do zdobywania informacji bo nieraz zdarzało się, że na sam mój widok mieszkańcy kręcili nosami.~~
Odwrócił się do nich i uśmiechnął odsłaniając pokaźny zbiór zębów.
-Jestem samotnikiem i pracuję sam, jeżeli jednak taka wola naszego pracodawcy ruszę razem z resztą na poszukiwania.
 

Ostatnio edytowane przez opax : 17-07-2008 o 10:52.
opax jest offline