Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-07-2008, 19:00   #12
Revan
Banned
 
Reputacja: 1 Revan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znany
Ja się staram mieć przy sobie notesik i coś do pisania. Wena może cię nawet zaskoczyć, gdy masz zdjęte spodnie. Ja staram się na bieżąco swoje pomysły zapisywać, choćby w formie jednego wyrazu, czy zdania. I wtedy otwieram notesik, i widzę o co chodzi. Wtedy jakiegoś wybranego wieczorka od pracy sobie siadam i piszę, co, gdzie, dla kogo, i jak. Jak wiadomo, im więcej pracy poświęcisz sesji, tym lepiej. Jak ma być to jedna przygoda na sesyjke, dwie, to tego wieczoru można nawet film obejrzeć ;] A jak kampania to nawet kilka dni.

Od siebie dodam też, że nie ważne, w jakim miejscu toczy się gra. Nie ważne, w jakim czasie, i nie ważne, że gracze mają po dwa pociski w magach, czy tylko jedną strzałę i miecz na spółę. Moim zdaniem, tym, co powinno być esencją gdy, oprócz błyskotliwej przygody obfitującej w nagłe zwroty akcji, są NPC. Powinny zapadać w pamięć, obrastać w mity i pękać niczym bombki choinkowe. Że nie rozumiecie? Ja też :P ale powinni być dopracowani.

Często wyprawa na orki z dopracowanym tropicielem - najemnikiem o mrocznej historii jest lepszym motywem, niż rzucenie w jego miejsca dowódcy straży miejskiej czy palladyna. Lepiej też jest dać za głównego przeciwnika kogoś o dwóch obliczach. Możliwe, że będzie to jeden z przyjaciół na początku historii w sesji, który im pomógł, a tak naprawdę może być wyznawcą mrocznych potęg. W trakcie sesji może zmieniać strony jak skarpetki, ważne, aby dobrze operować NPCami.
 
Revan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem