Brog Pięśc Moradina
Brog widząc jak nóż rzucony przez Elrana chybia przez głupi przypadek celu, sięgnął po swój łuk. Nie można było pozwolić, żeby którykolwiek z zielonoskórych uciekł. Widział jak Belegris i Elran zabijają drugiego wilka i dosiadającego go goblina. Wiedział równie dobrze jak oni, że nie mogą pozwolić na to by którykolwiek z nich uciekł. - Rzucaj w wilka! No rzucaj! - Ponaglił Belegris drugiego z towarzyszy krasnoluda. To się mogło udać, w końcu bez swojego "wierzchowca", goblin za daleko nie ujdzie. Brog również postanowił zaatakować i napinając swój łuk, wycelował w plecy zielonoskórego. Musiał się pospieszyć jeżeli chciał zdążyć.
Krasnolud żałował, że wcześniej nie włączył się do walki, jednak teraz nie mógł już nic na to poradzić, postawił więc wszystko na jedną kartę. |