Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-07-2008, 20:35   #5
merill
 
merill's Avatar
 
Reputacja: 1 merill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputacjęmerill ma wspaniałą reputację
Puszka survivalowa
Puszka survivalowa to nieodzowny element wyposażenia, jaki powinien znaleźć się w ekwipunku człowieka walczącego z Wastelandem. W momencie, gdy znajdziemy się w trudnej sytuacji to niewielkie pudełeczko może pomóc nam w przeżyciu, do momentu, kiedy otrzymamy pomoc, albo kiedy będziemy w stanie przeżyć samodzielnie.

Warto wyposażyć się w taką rzecz, zwłaszcza, że koszt zrobienia sobie takiego zestawu jest praktycznie minimalny, a większość rzeczy możemy znaleźć u siebie w domu: w kuchni, domowej apteczce czy garażu.

Wszystkie rzeczy, jakie się w puszce znajdą powinny dać nam możliwość rozniecania ognia, zdobywania pożywienia i podstawowe zabezpieczenie medyczne.

Jak wykonać puszkę survivalową


Potrzebne jest nam niewielkie pudełko, najlepiej jakaś metalowa płaska puszka, albo pojemnik, oczywiście nie może być dużych rozmiarów - nie zapominajmy, że musimy mieć ją zawsze przy sobie. Najlepiej też będzie jeśli nie będzie wzbudzała niezdrowego zainteresowania u bliźnich.

Oto przykładowy zestaw znajdujący się w naszym survival kit. Jak już wspomniałem wcześniej, większość rzeczy znajdziemy w domu. Lista:

- skalpel: mała rzecz a potrafi przeciąć wiele, wymiennie można użyć scyzoryka, małego noża czy żyletki
- mały kompas: kompas jak kompas, najlepiej niewielkich rozmiarów do czego się przydaje nie muszę chyba tłumaczyć, choć są sposoby by określić kierunek świata bez niego, więc nie jest on tutaj niezbędny,
- agrafki: przydadzą się do spinania na przykład odzieży
- zestaw do szycia: przydatny do naprawy odzieży oraz innych elementów umundurowania i wyposażenia
- 2 gumki recepturki
- ołówek, a na nim nawinięta taśma izolacyjna
- kartka papieru
- zapałki oraz dwie "draski" wycięte z pudełka po zpałkach
- zwinięty drut: może posłużyć jako na przykład sidła
- krążek waty: będzie służyć nam pomocą jako rozpałka lub ewentualny opatrunek
- mocny sznurek
- żyłka z haczykiem: ważne by żyłka była w miarę cienka ale wytrzymała, przydatne będzie także posiadanie kilku ołowianych śrucin
- torebka foliowa: dzięki niej będziemy mogli zbierać wodę a potem ją przenosić
- dwa kawałki papieru filtracyjnego: przydatny będzie gdy będziemy chcieli przefiltrować wodę
- nadmanganian potasu: dobry środek odkażający przeciwko bakteriom, grzybicy itp.
- bandaż, plastry
- tabletki do odkażana wody - do kupienia w aptece
- piłkę drucianą
- krzesiwo jak ktoś umie się posługiwać

Jak widać zdobycie powyższych przedmiotów nie nastręcza wielkich problemów. Godzinka szperania po domu i mamy większość elementów. Nadmanganian potasu, czy tabletki do odkażania wody są dostępne w aptece. Taki zestaw noszony przy sobie może być oznaką paranoi ale jak to mówi przysłowie: "Strzeżonego pan Bóg strzeże".

I pamiętajcie: Zróbcie to w domu -->tak dla odmiany.

Tu macie przykłady zawartości puszek jakie znalazłem w necie:

I wersja:
Zapałki -najlepiej sztormowe, w szczelnym zamknięciu,
Zestaw do szycia - igły, nici, guziki, agrafki,
Tabletki do odkażania wody - w zipie
Mały kompas - osobiście uważam za głupi pomysł. Po pierwsze w puszce narażony jest na łatwe zniszczenie, po drugie tak maly kompas nie przyda się na wiele, a jeśli już ktoś chce mieć zapasowy to proponuję wszyć gdzieś w kurtkę czy bluzę kompas guzikowy.
Lusterka do sygnalizacji - kolejny, moim zdaniem głupi pomysł. Puszka, jeżeli faktycznie jest metalowa, to wystarczająco odbija swiatło, poza tym do sygnalizacji może służyć nóż, zegarek i każdy inny metalowy przedmiot, których mamy w terenie dużo.
Piła cierna - niestety trudna do zdobycia. Radzę kupić większą ilość na zapas, bo szybko się zużywają.
Sprzęt wędkarski - to trochę za szumna nazwa. W rzeczywistości chodzi o kilka haczyków, ciężarków i żyłkę. Jak na razie nie udało mi się jeszcze nic na to złapać, choć może wędkarzom się poszczęści.
Świeczka - porządnej świeczki i tak nie zmieścisz, a maly ogarek tylko ci wszystko zapaskudzi woskiem.
Torba plastikowa - raz piszą, że na wodę, kiedy indziej, że na odchody może na oba naraz, ale nie radze pić. Poza tym naprawdę nie zalicza się do rzeczy niezbędnych i zajmuje dużo miejsca. Lepiej schowaj ją do plecaka
Drut na sidła - jak się zmieści
Krzesiwo - obowiązkowo. Sprawdź czy jest w dobrym stanie i daje dużą iskrę.



II wersja:

Zapałki - w kasetce po filmie fotograficznym.
Zestaw do szycia - oprócz kilku zwykłych igieł mam zakrzywioną igłę do skóry o przekroju trójkątnym i igłę do szycia żagli. Zamiast zwykłych nici - juzing (bardzo mocna nic żeglarska), 15 agrafek, guziki - 2
Tabletki do odkażania wody
Taśma izolacyjna - rolka grubej, mocnej, czarnej. Nie będę opisywał jej setek zastosowań.
Sprzęt wędkarski - już pisałem w kolumnie obok.
Żyłka wędkarska - jak nie do łowienia, to do robienia potykaczy, szycia tan (w ostateczności) i różnych innych. Najlepsza jest o dużej wytrzymałości
Ostrze skalpela -zawsze się przyda, w zestawie medycznym mam ich więcej
Krzesiwo
Małe kombinerki z przecinakiem do drutu - jak pozbędziesz sie tego, co zbędne to sie zmieszczą.
Klej uniwersalny - raczej tylko w mieście i na dłuższych obozach.
Drut na sidła - raczej przydaje się do prowizorycznych napraw
Prezerwatywa - oprócz standardowego zastosowania mogą się przydać także do noszenia wody, jako balon sygnalizacyjne, uszczelka, gumka do spięcia czegoś, a w ostateczności, nawet jako rękawice chirurgiczne.
Miekki ołówek - dodatkowo owinięty juzingiem.


 
__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451

Ostatnio edytowane przez merill : 24-07-2008 o 20:43.
merill jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem