Wedle wszelkich informacji taką broń posiada Republika Południowej Afryki. Chłopcy za czasu apartheidu nie tylko mieli aspiracje (dość dobrze realizowane) by być regionalnym mocarstwem, ale też stracha przed Kubą.
Nosicielem broni miał być (nie wiem jak teraz) Mirage F1 w odpowiedniej wersji. Hipotetyczny atak taką bronią opisał Larry Bond w "Wirze", nota bene właśnie na kolumnę pancerną Kubańczyków maszerującą bodaj na Pretorię.
Pozdr |