Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-07-2008, 13:23   #11
Piiiink
Banned
 
Reputacja: 1 Piiiink nie jest za bardzo znany
Tymczasem Ann spojrzała na Ludo z troską. Odkąd zobaczyli drzewo właściwie nie zwracała uwagi na towarzyszy. Teraz kiedy ochłonęła nieco zrozumiała że nie tylko ona dotkliwie przeżywa to co zobaczyła i że być może innych dotknęło to bardziej.
- Ja też chciałabym już opuścić to miejsce.- powiedziała łagodnie do niziołka - Ale nie mogłabym jechać dalej nie wiedząc czy droga jest bezpieczna. Wiem że i tak nie możemy zmienić trasy ale pomyśl o ile łatwiej będzie nią podążać gdy upewnimy się że ruszyli w inną stronę. A jeśli nie... Trudno- wzruszyła ramionami- przynajmniej będziemy wiedzieć.
Skupiła się na poszukiwaniu śladów, emocje powoli opadały chociaż ciągle kłębiły się jej w głowie żal, zgroza, smutek, obrzydzenie i wiele innych których nawet nie potrafiła nazwać. Ale nie było w śród nich nienawiści, nie mogło jej być, bo kogóż miałaby dotyczyć? Nie było przecież winowajców, nie było niczego niczego na co mogłaby się skierować, czego uczepić. Końskie ślady? To za mało, Ann potrzebowała czegoś więcej. Konkretnych osób! Wiedziała że jeśli oprawcy zyskają twarze jej gniew zapłonie ogniem gorętszym niż napadnięta wioska.
 
Piiiink jest offline