Jak dla mnie widzę błąd w Twoim rozumowaniu Snap. To jest postapo tutaj lekarzy nie ma na pęczki więc nawet jeśli dany doktor pomaga Twoim wrogom to zamiast go odstrzelić bardziej opłaca się porwać/przekupić/przewerbować. Ze zwłok masz tyle pożytku że nie wyleczą wrogą jeśli zrobisz tak jak mówiłem to wróg nie ma leczenia, Ty za to masz
A druga sprawa to taka że jeśli odstrzelisz jedynego lekarza w promieniu setek mil i ten doktorek w dodatku fundnął kilku prominentnym ludziom w okolicy leczenie za darmo to... Nie chciałbym być wtedy w twojej skórze choćbyś był nie wiem jakim twardzielem. Ile czasu trzeba żeby nauczyć człowieka jako takiej obsługi broni? Kilka miesięcy, maks rok, broni wokół jest mnóstwo to samo z ludźmi którzy umieją się nią posługiwać. A ile czasu i nakładów pracy, gambli itd. trzeba żeby wyszkolić lekarza w warunkach w których mało kto umie czytać a książki medyczne to białe kruki? Różnica w wartości i przydatności najemnika i lekarza jest olbrzymia. To samo z chemikami i innymi specami, dlatego do takich ludzi się nie strzela z zasady.
A co do krowy i dojenia jej... To postapo, tu liczy się przeżycie więc co za różnica komu pomagasz dopóki masz zabezpieczoną dupę? A przy odrobinie sprytu (nie siły ognia) to Ty będziesz doił stado krów z karabinami dookoła Ciebie.