Hym, ja zawszę biorę sobie notes i wyobrażam sobie film dziejący sie w danym świecie. Film przesuwa mi się przed oczyma a ja notuję plan wydarzeń. Potem robię charakterystykę npców, rozpisuję dokładniejszy plan przygody. Zawsze staram się robic kampanie tak żeby grac mogła kazda postać. A na sesję zabieram zawszę zasłonkę i przerobione kości. Zasłonkę bo kilka razy mimo że potwora opisałem na bardzo groźnego to gracze poprostu się na niego rzucili. Zero taktyki. Oglądali moje notatki. A kości żeby mieć swojego rodzaju kontrolę nad graczami. |