Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-08-2008, 10:53   #17
Hanibal
 
Hanibal's Avatar
 
Reputacja: 1 Hanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodze
-Mądry ma szczęście- przemknęło mi przez myśl na widok zawartości bagażnika. Naboje wpakowałem do kieszeni dresu a łom i strzelbę przerzuciłem przez ramię. Zlustrowałem okolicę i powiedziałem. - Na ulicy nie ma co włazić do kanałów bo jak te ch..e jeszcze raz przejdą to wszystko się zawali.- I wtedy zobaczyłem ruch w pobliskim sklepie. –Nasi, no pewnie trzeba się zaopatrzyć.- Wpadłem do środka i ujrzałem dwóch lamusów, metala i jakiegoś dziadka przywłaszczających artykuły sklepowe bez niczyjej zgody. –Mam nadzieję, że Polacy?- Nie czekając na odpowiedź ruszyłem w kierunku lady, położyłem na niej strzelbę i naboje po czym powiedziałem- Jak ktoś umie się tym posługiwać to niech bierze, może się przydać.- Zza lady wyciągnąłem dwie papierowe torby i zacząłem się zaopatrywać. Do pierwszej wrzuciłem dziewięć puszek najlepszego piwa, a do drugiej wszelakie sandwicze w folii oraz batony. Wszystko odłożyłem na ladę i wyciągnąłem kolejne dwa piwa z lodówki. Szybko je wypiłem i z łomem w ręku ruszyłem na zaplecze. Zajebiście piwnica, tam nie przyjdą. Otwarłem je ( normalnie lub za pomocą łomu) i wszedłem do środka, zapaliłem światło ( jeśli takowe jest) i dokładnie obejrzałem pomieszczenie.
 
Hanibal jest offline