Wątek: Terry Pratchett
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-08-2008, 14:28   #28
Lilith
 
Lilith's Avatar
 
Reputacja: 1 Lilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie coś
Po Pratchetta sięgam zarówno kiedy mam doła jak stodoła, jak i wtedy kiedy mam świetny humor. W pierwszym przypadku pozwala mi zapomnieć o wielkości doła, w drugim przypadku odbija mi znacznie i trzeba mnie wiązać na noc.
Terry jest jednym z moich ulubionych autorów i plasuje się w ścisłej czołówce. Choć pierwszy nie jest, o nie, co to, to nie. Jego poczucie humoru i sposób pisania bardzo mi odpowiada. Że tak powiem, pozwala mi trzeźwiej spojrzeć na świat i życie, które nie musi być przecież śmiertelnie poważną sprawą. Jak to ujęto opisując miasto Ankh-Morpork, można je potem dokładnie zobaczyć z obydwu stron.
Cytat:
"Ankh-Morpork!
Perła miast!
Naturalnie, to nieprecyzyjny opis - Ankh-Morpork nie jest okrągłe ani błyszczące. Jednak nawet najgorsi wrogowie przyznają, że jeśli już trzeba Ankh-Morpork z czymś porównać, może to być i kawałek śmiecia pokryty wydzieliną chorego mięczaka"
Idealnie odpowiada mojemu pojęciu "życia", jako całokształtu.

"Kolor Magii" i "Blask Fantastyczny" przeczytałam już chyba po trzy razy, przy czym zaczęłam właśnie od tego drugiego. Potem była "Ciemna Strona Słońca". A owszem, owszem. Coś troszkę z innej beczki, polecam. No i oczywiście kolejne części Świata Dysku: "Równoumagicznienie", "Mort", "Czarodzicielstwo, "Trzy Wiedźmy" (moja ulubiona - rewelacyjnie przedstawiony pewien stary, wyleniuały kocur, pomijając cały zastęp innych rewelacyjnych postaci, które mnie ujęły ), "Muzyka Duszy" (zaraz po Wiedźmach), "Wolni Ciutludzie". Obecnie znajduję sie w trakcie czytania "Piramid", a w planach mam "Carpe Jugulum", które nabyłam niedawno i nie oddam nikomu. Zrobiłam taki błąd z "Muzyką duszy", któren to tomik musiałam oddać bibliotece publicznej w zamian za "Dysk" tegoż samego autora, który rozwarstwił się po zalaniu przez akwarium. A właśnie! "Dysk"! "Dysk" powinniście przeczytać zanim zabierzecie się za serię "Świata Dysku" wogóle.
 
__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)
Lilith jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem