Wątek: Zakon
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-08-2008, 11:15   #27
Ragus
 
Ragus's Avatar
 
Reputacja: 1 Ragus jest na bardzo dobrej drodzeRagus jest na bardzo dobrej drodzeRagus jest na bardzo dobrej drodzeRagus jest na bardzo dobrej drodzeRagus jest na bardzo dobrej drodzeRagus jest na bardzo dobrej drodzeRagus jest na bardzo dobrej drodzeRagus jest na bardzo dobrej drodzeRagus jest na bardzo dobrej drodzeRagus jest na bardzo dobrej drodzeRagus jest na bardzo dobrej drodze
Jednak ten starzec miał racje - Fredric rozejrzał się po ulicy. Ludzie w panice gnali poprzez drogę tratując się wzajemnie, wpadając na porozbijane witryny sklepów, doprowadzając je do ruiny. Zrezygnowani i przerażeni właściciele chwytali za rewolwery i starali się odepchnąć napierający tłum jak najdalej od ich mienia. Gdzieniegdzie słychać było wystrzały.
Nagle poprzez zaczął się przedzierać, dźgając bagnetami osadzonymi na sztucerach mały oddział żołnierzy.
- Z drogi! - ryknął dowodzący i dźgnął jakiegoś osiłka probującego zagrodzić mu drogę. Z przebitego w okolicach brzucha ciała, obficie popłynęła krew.
Fredric odruchowo wcisnął się głębiej we wnękę przy jednej z kamienic i obserwował jak żołnierze prą na przód. Idą w kierunku aresztu, najwyraźniej tam się to coś stało. - Kormingen nie musiał się długo namyślać - Skoro oni idą w górę drogi to... ja wyruszam w kierunku przeciwnym.
Łowca odczekał jeszcze chwilę i kiedy żołnierze zniknęli mu pola widzenia, szybkim krokiem zaczął posuwać się w dół drogi.
Po pewnym czasie ujrzał jakiś sklep, a wokół niego napierających ludzi. Ten widok przykuł jego uwagę. Warto zobaczyć co ciekawego można tam dostać, szczególnie teraz, kiedy w tym chorym mieście wszystko jest za darmo...
 
__________________
Kto od miecza ginie, ten mieczem pomszczony zostanie...
Ragus jest offline