Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-08-2008, 12:34   #43
Redone
Patronaty i PR
 
Redone's Avatar
 
Reputacja: 1 Redone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputację
Kate McCall

Kucając przy mężczyźnie Kate przyglądała się czy na pewno nie ma żadnych ran. Szczególnie takich, które oznaczałyby bliski kontakt z zombiakami. Brakowało im tylko kolejnego potwora, który mógł zaatakować znienacka pod postacią człowieka. Ciekawe co Cornelia powie na nowego towarzysza, ta dziewczyna wydawała się nieprzewidywalna.

Krzyk.

Leon zerwał się jak oparzony by pobiec na pomoc damie. Cóż, Kate w pierwszym odruchu też chciała to zrobić, ale nie mogli tak zostawić tutaj tego biedaka. Pomogła mu wstać i objęła w pasie ciągnąć w stronę głosów, broń miała przygotowaną.

- Chodź, poznasz naszą koleżankę, jesli będzie jeszcze żywa gdy tam dotrzemy.

No tak, tego można się było spodziewać. Kate i Daniel doszli na miejsce akurat by zobaczyć jak Cornelia leży w objęciach Leona. Jednak strzały szybko popsuły sielankowy nastrój. Kate zajrzała do łazienki. Cóż, wyglądało na to, że ten trup już nie wstanie.

- Z wami wszystko ok? - spytała wypoczywających na podłodze towarzyszy.
 
__________________
Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher
Redone jest offline