Lekko się skrzywiła:
-Upps... Z tym się nie zgodzę bo...
Zainteresowana lekko zbliżyła się do przepaści.
Może jej się wydawało, ale ujrzała błysk nad dziurą.
I nagle...
-Tak!!!! Mam !!! Niech mnie... o przepraszam.
Lekko się skonsternowała.
-Przypomniało mi się że Rada ma pociąg do filmów Indiana Jonesie. I ktoś z państwa zna może oprócz mnie ten baardzo ciekawy...film?
No dobra naprowadziła ich na trop. Osobiście wykorzysta ten prezent...
Nie będzie im przecież pokazywać drogi!
Pogrzebała w torbie... Wyjęła w końcu z niego pękatą sakiewkę. Wyjęła szczyptę i posypała się proszkiem. Włożyła sakwę z powrotem do torby, i uniosła się w powietrze. *Działa... bardzo dobrze...*-pomyślała.
I z głośnym okrzykiem: -Nic nie jest takie jakie się wydaję!!!-znalazła się na drugim brzegu.
Usiadła na ziemi czekając na sposoby innych.
__________________ Nie jest odważny ten który nie czuje strachu,
odważny jest ten który strac swój przezwycięża.
Ostatnio edytowane przez Ethel : 14-08-2008 o 09:19.
|