Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-08-2008, 19:52   #36
ppaatt1
 
ppaatt1's Avatar
 
Reputacja: 1 ppaatt1 jest godny podziwuppaatt1 jest godny podziwuppaatt1 jest godny podziwuppaatt1 jest godny podziwuppaatt1 jest godny podziwuppaatt1 jest godny podziwuppaatt1 jest godny podziwuppaatt1 jest godny podziwuppaatt1 jest godny podziwuppaatt1 jest godny podziwuppaatt1 jest godny podziwu
Kilka lat temu Star Treka kojarzyłem od razu z tandetą i głupotą, oglądnąłem tylko kilka odcinków, a bardzo często mówiłem podczas rożnych dyskusji że ST to gniot. Dostałem olśnienia jakieś 2 lata temu, zacząłem oglądać TOSika, wciągnąłem się i powiem ,że się zżyłem z postaciami, 4-ta pełnometrażówka mnie powaliła na kolana (fabuła). Następny serial (który do dzisiaj oglądam) to TNG, który jest bardzo interesujący. Świetny Picard, Mądry Data, zajefajny Worf, tylko ten Wesley :/.

Do czego zmierzam? Otóż aby obiektywnie się wypowiedzieć na temat "co lepsze", najpierw trzeba zaznajomić się z obydwoma dziełami (wszystkimi serialami i filmami). Także proszę tych wszystkich narzekających aby oglądnęli więcej niż kilka odcinków (najlepiej od TOSa, ale jeśli uwielbiacie efekty specjalne to to go nawet nie ruszajcie). Nie powiem co lepsze, gdyż nie miałem małą styczność ze SW. Bliżej memu sercu jest ST, jednak nie zagłosuje w ankiecie. Tylko kilka osób w tym temacie z tego co widzę zaznajomili się z obydwoma sagami (np. Chrapek). Ci najbardziej atakujący ST zazwyczaj go w ogóle nie widzieli, tylko słyszeli, a że o tym jest dosyć głośno to jest be (taki dziwny nawyk u ludzi ,że wszystko co modne/znane jest be).
 
ppaatt1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem