Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-08-2008, 18:49   #18
gutierrez
 
gutierrez's Avatar
 
Reputacja: 1 gutierrez jest na bardzo dobrej drodzegutierrez jest na bardzo dobrej drodzegutierrez jest na bardzo dobrej drodzegutierrez jest na bardzo dobrej drodzegutierrez jest na bardzo dobrej drodzegutierrez jest na bardzo dobrej drodzegutierrez jest na bardzo dobrej drodzegutierrez jest na bardzo dobrej drodzegutierrez jest na bardzo dobrej drodzegutierrez jest na bardzo dobrej drodzegutierrez jest na bardzo dobrej drodze
KARCZMA
Nagłe ataki Narelii powoli ustawały pozwalając wam spokojnie zasiąść do śniadania. W ciszy spożywaliście ser i polędwice popijając słodkim miodem. Po takim jadle robiło się cieplej w żołądku, mimo nadciągającej burzy. Do gospody witało coraz to więcej nowych twarzy, zajmując miejsca przy wolnych stołach.
Podeszła do was kelnerka mówiąc:
- Postawny mężczyzna o imieniu Coran kazał wam to przekazać - położyła na stole zalakowany pergamin. Pieczęć przedstawiała jaszczurkę
Mirango rozpieczętowała pergamin i zaczęła czytać z coraz większym zdziwieniem:
"W czasie gdy czytacie tę wiadomość, wasz barbarzyński przyjaciel właśnie wykrwawia się w swoim pokoju, tuż nad waszymi głowami...."
Jeżeli ruszyliście na górę to zobaczyliście, że w pokoju panował półmrok, gdyż przysłonięte szmatą (bo cięzko to nazwać zasłoną) okno nie przepuszczała swiatła dziennego. Rozejrzeliście się wokół panował straszliwy bałagan a w powietrzu czuć było świeżą krew. Na łóżku leżało ciało, które dosłownie się z niego wylewało. ponad 2 metrowy barbarzyńca był cały we krwi, która spływała po opuszczonej ręce tworząc na deskach podłogi całkiem sporą kałużę

"... Damy wam dobrą radę Dzieci Kuli Ognia - ODEJDŹCIE, a będziecie żyć w spokoju. W inym wypadku wyrżniemy was jak psy!"
SALAMANDRA
 
gutierrez jest offline