Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-08-2008, 12:24   #15
Cardamine
 
Cardamine's Avatar
 
Reputacja: 1 Cardamine jest na bardzo dobrej drodzeCardamine jest na bardzo dobrej drodzeCardamine jest na bardzo dobrej drodzeCardamine jest na bardzo dobrej drodzeCardamine jest na bardzo dobrej drodzeCardamine jest na bardzo dobrej drodzeCardamine jest na bardzo dobrej drodzeCardamine jest na bardzo dobrej drodzeCardamine jest na bardzo dobrej drodzeCardamine jest na bardzo dobrej drodze
Horacy zaznaczył na waszej mapie miejsce położenia ruin.Pożegnaliście się z nim i ruszyliście ku wyjściu. Będąc już na zewnątrz widzieliście jak Silva ''bawi się'' z Ledą. Zachowywał się zupełnie jak dziecko, głaskał ją po głowie i uśmiechał się wesoło. Aż strach pomyśleć, że tak potulna istota może zabijać gołymi rękoma bez najmniejszego wysiłku.
Spojrzał na Kelta i powiedział
-Grze..eczny konik, odwiedź na..nas jeszcze kiedyś- odprowadził Was do bram i pomachał na pożegnanie.

Szliście wzdłuż drogi, prowadzącej do miasta. Było już późne popołudnie, zegar wskazywał godzinę 17. Mogliście wyruszyć od razu w drogę lub uzupełnić zapasy w Ascbury. Jednakże droga bez koni lub jakiegokolwiek transportu będzie samobójstwem, a na dodatek przyjacielski krasnolud również wyruszył w drogę..


[Jeżeli chcecie, a raczej było by to wskazane, zaprzyjaźnijcie się podczas tej podróży, w końcu przeżyjecie piekło i lepiej mieć jakiś kolegów . Zdradzę, że nie w ruinach.)
 

Ostatnio edytowane przez Cardamine : 20-08-2008 o 12:28.
Cardamine jest offline